Sposób przygotowania:
- Wymieszaj polentę z kurkumą w dość dużym naczyniu, w którym później zmieści się ryba, a do drugiego podobnej wielkości wbij jajko i rozkłóć z solą. Naszykuj deskę lub blachę i przykryj arkuszem do pieczenia.
- Starannie obtocz każdy filet z obu stron najpierw w rozkłóconym jajku, a następnie w polencie, tak aby nie było widać białych kawałków ryby. Ułóż filety skórą do dołu na przygotowanej desce lub blasze, by trochę przeschły. W tym czasie zrób purée z groszku.
- Rozgrzej masło z oliwą w niedużym rondlu na średnim ogniu, wrzuć czosnek i smaż 2 minuty, mieszając łyżką. Dodaj mrożony groszek, zwiększ płomień i wymieszaj groszek z tłuszczem i czosnkiem. Dopraw solą i zalej taką ilością wrzątku, by go przykrył.
- Poodrywaj liście mięty, odłóż, a łodygi wrzuć do rondla z groszkiem. Gdy woda zawrze, zmniejsz płomień i gotuj 10 minut bez przykrycia, aż groszek będzie miękki. Wyłącz palnik. Przytrzymując groszek pokrywką, odlej wywar do miski i dodaj 3 łyżki z powrotem do rondla. Wyrzuć łodygi mięty i dodaj kwaśną śmietanę. Porwij liście mięty, wrzuć do rondla i zmiksuj groszek ręcznym blenderem na grudkowate puree. Zostaw pod przykryciem na kuchence i zajmij się rybą.
- Wlej 1 cm oleju roślinnego na dużą patelnię, która swobodnie pomieści filety (moja ma średnicę 31 cm). Rozgrzej na dość dużym ogniu, ale uważaj, żeby nie dymił. Może się wydawać, ze oleju jest bardzo dużo, ale jeśli użyjesz mniejszej ilości, ryba zrobi się tłusta. W głębszym gorącym oleju lepiej się smaży. Smaż filety po 2 minuty z każdej strony, najpierw skórą do dołu, aż panierka z polenty zrobi się chrupiąca i lekko pociemnieje. Ryba powinna być już wtedy wysmażona, ale lepiej to sprawdzić. Delikatnie przełóż filety na dwa talerze, układając skórą do dołu.
- Na każdy talerz nałóż porcję purée z groszku i dla pełnego efektu podaj z ziemniakami z solą i octem jabłkowym, a jeśli sobie życzysz, z garścią rukwi wodnej.
ZIEMNIAKI Z SOLĄ I OCTEM JABŁKOWYM
- Ugotuj młode ziemniaki na parze (to potrwa 20-30 minut). Wyłącz palnik, wylej wodę, włóż perforowany wkład z ziemniakami z powrotem do gorącego garnka i odstaw bez przykrycia, by odparowały. Jeśli to ułatwi sprawę, możesz ugotować ziemniaki kilka godzin wcześniej, bo można upiec ostudzone, byleby nie wstawiać ich do lodówki.
- Rozgrzej piekarnik do 220’C (200’C z termoobiegiem), wlej oliwę do płytkiej brytfanki i rozgrzej przez 5 minut w piekarniku.
- Wyłóż ziemniaki na talerz i lekko ugnieć widelcem. Niech niektóre rozpadną się na kawałki, ale większość na połówki, z nieregularnymi brzegami, które zrobią się chrupiące i rumiane po upieczeniu.
- Wyjmij brytfankę z piekarnika, ostrożnie wymieszaj ziemniaki z tłuszczem i piecz 20 minut, przemieszaj i dopiecz jeszcze przez 10 minut, aż miejscami mocno się zrumienią, a na brzegach przypieką na chrupko. Mniejsze kawałki będą bardziej spieczone.
- Przełóż ziemniaki do miski, skrop octem, posyp solą i spróbuj – cóż za poświęcenie – czy nie trzeba jeszcze doprawić.