Sposób przygotowania
Zaczynamy od uprażenia obranych migdałów: układamy je na blasze do pieczenia i prażymy przez około 10 minut w rozgrzanym piekarniku statycznym w temperaturze 200°C. Kiedy będą złote, wyciągamy z piekarnika i zostawiamy do schłodzenia, zanim wrzucimy je do miksera. Następnie siekamy migdały, w taki sposób, by otrzymać granulki, a nie drobno posiekany proszek. Siekamy nożem także czekoladę i przekładamy do metalowej miski.
Rozpuszczamy czekoladę w kąpieli wodnej, mieszając od czasu do czasu. Możemy też rozpuścić czekoladę w mikrofalówce przez kilka minut, ale uważajmy, by jej nie przypalić. Po stopieniu przenosimy czekoladę do innej miski i odczekamy, aż ostygnie, czasami mieszając. W tym punkcie oddzielamy żółtka od białek w dwie różne miseczki, następnie umieszczamy masło (o temperaturze pokojowej) w mikserze planetarnym, wyposażonym w trzepaczkę lub używamy miksera elektrycznego i dodajemy połowę cukru.
Mieszamy aż do otrzymania kremowej i pienistej konsystencji. Wtedy wrzucamy żółtka, jedno po drugim, a przed dodawaniem kolejnego upewniamy się, że poprzednie zostało idealnie wkomponowane w masę. Dodajemy też stopioną czekoladę i kontynuujemy ubijanie aż do chwili, kiedy otrzymamy jednolitą masę.
Następnie wlewamy białka do innej miski miksera planetarnego razem z cukrem (możemy też użyć tej samej miski, ale bardzo dobrze umytej); ubijamy do sztywności. Gdy białka zostaną ubite, wkładamy je do mieszanki czekolady i migdałów, dodając je stopniowo i mieszając bardzo delikatnie od dołu do góry tak, aby nie uszkodzić struktury.
Kiedy mieszanina będzie już jednolita, przekładamy ją do formy o średnicy 24 cm wyłożonej papierem do pieczenia i szpatułką wyrównujemy całą powierzchnię. Teraz możemy już piec nasze ciasto, wkładając je do piekarnika rozgrzanego do 170’C przez 70 minut – zawsze wykonując test wbijania wykałaczki, aby upewnić się, że ciasto jest przygotowane do perfekcji. Możecie dostosowywać moc swojego piekarnika i w razie potrzeby skrócić czas pieczenia lub też przykryć arkuszem papieru aluminiowego, jeśli powierzchnia szybko staje się zbyt ciemna. Po upływie niezbędnego czasu wyjmujemy ciasto z piekarnika, pozwalamy mu ostygnąć, a następnie przekładamy na naczynie do serwowania. Oprószamy cukrem pudrem powierzchnię ciasta I serwujemy ciepłą lub o temperaturze pokojowej!