PRZYGOTOWANIE RACUSZKÓW
Przygotowujemy zaczyn do ciasta drożdżowego. Do dużej miski wlewamy lekko ciepłe mleko i wkruszamy świeże drożdże. Posypujemy cukrem i mieszamy, po czym przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 5 minut.
Po tym czasie dosypujemy mąkę, ponownie mieszamy i odstawiamy pod przykryciem w ciepłe miejsce – tym razem na godzinę.
W tym czasie przygotowujemy wszystkie dodatki.
Kaszę gryczaną gotujemy w osolonym wrzątku w proporcji 1:2 (a więc na 1 część kaszy 2 części wody) przez około 15 minut. Po ugotowaniu przekładamy ją na sitko, by ostygła i odciekła.
Cebulę kroimy w drobną kostkę, po czym przesmażamy ją na złoto na maśle, na niedużym ogniu. Na sam koniec dodajemy groszek i podgrzewamy razem kilka minut.
Wędzoną makrelę pozbawiamy skóry i wszystkich ości – na tym etapie zależy nam na dokładności. Niech racuszki nie staną nam ością w gardle!
Ostudzoną kaszę mieszamy z przesmażoną cebulką i groszkiem, mięsem z makreli, drobniutko posiekanym koperkiem oraz skórką drobno otartą z cytryny. Doprawiamy łyżeczką soli i około pół łyżeczki pieprzu.
Wyrośnięte ciasto drożdżowe mieszamy delikatnie ze wszystkimi dodatkami, by równomiernie rozeszły się po cieście.
Dłonie delikatnie zwilżamy oliwą i zaczynamy formować nieduże racuszki. Mniej więcej łyżkę ciasta formujemy w dłoniach, a okrągłe, równej wielkości placuszki układamy na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190oC na około 25-30 minut. Placuszki muszą urosnąć i zrobić się złociste.
Po upieczeniu odstawiamy na chwilę do lekkiego ostygnięcia, po czym układamy na półmisku lub na oddzielnych talerzach.
PRZYGOTOWANIE SOSU
Paprykę przekrawamy na pół, wyjmujemy gniazda nasienne i białe błonki ze środka, po czym układamy na kratce z piekarnika skórką do góry. Wstawiamy pod rozgrzany grill.
Pod paprykami ustawiamy blachę, na której układamy przeciętą na pół czerwoną cebulę skropioną łyżką oliwy oraz nieobrane ząbki czosnku.
Pieczemy wszystko, aż skórka na paprykach zrobi się czarna, a cebula zmięknie i lekko się podpiecze.
Wszystkie warzywa przekładamy do pojemnika, zamykamy go i odstawiamy na minimum 15 minut.
Gdy warzywa ostygną obieramy paprykę ze skóry, a czosnek z łupinek.
Warzywa przekładamy do kielicha blendera. Całość doprawiamy drobno posiekaną natką kolendry, kawałkiem lub całą drobniutko posiekaną ostrą papryczką, miodem, octem, cynamonem oraz solą i pieprzem. Próbujemy i ewentualnie doprawiamy do smaku.
Odstawiamy, by smaki się przegryzły.
Podajemy w miseczce obok półmiska z racuszkami.