Domowy majonez:
Główkę czosnku obieramy z zewnętrznej łupiny, zawijamy w folię aluminiową i układamy w nagrzanym do 200oC piekarniku na około ½ godziny. Gdy czosnek będzie mięciutki wyjmujemy go z pieca, odwijamy folię aluminiową i zostawiamy do lekkiego przestudzenia. Czosnek, który jesteśmy już w stanie trzymać w dłoni wyciskamy z łupinek do wysokiego, wąskiego naczynia, w którym będziemy przygotowywać majonez. Dodajemy do niego jajko, musztardę, ocet, 1/3 łyżeczki soli oraz świeżo mielony pieprz. Blendujemy składniki na gładko.
Gdy masa jest gładka zaczynamy (ciągle blendując, z końcówką blendera przy dnie naczynia) dolewać olej. Początkowo blendujemy, nie poruszając blenderem, a gdy na dnie zacznie tworzyć się kremowa emulsja bardzo powoli podnosimy blender ku górze. Gdy w naczyniu mamy już jasny majonez próbujemy go i ewentualnie doprawiamy do smaku (solą, pieprzem, musztardą lub odrobiną miodu).
Karmelizowane marchewki:
Marchewki obieramy (jeśli są młode, to wystarczy je dokładnie wyszorować) i układamy w szerokiej patelni. Na drobnej tarce ścieramy do nich obrany imbir, dokładamy ziele angielskie, liście laurowe, sól i cukier. Marchewki zalewamy wodą na około ¾ wysokości, po czym gotujemy na wolnym ogniu przez 20-30 minut. Gdy z patelni odparowała już cała woda, a marchewki zmiękły doprawiamy je masłem, miodem, cynamonem i świeżo mielonym pieprzem, ewentualnie sokiem z cytryny.